Kwiecień
23 kwietnia – św. Wojciecha, biskupa i męczennika (ok. 956-997)
1. Już dzień jaśnieje szczęśliwy, * chwalebny męką Wojciecha, * co blaskiem słońce przewyższa * i zbliża niebo do ziemi.
2. O witaj, mężu dostojny, * pomiędzy niebian chórami, * wysłuchaj nasze modlitwy * i Boga z nami uwielbiaj!
3. Zasiałeś ziarno cierpieniem * i mocą krwi twojej wzeszło, * niech w świetle Ojca dojrzewa, * by nim się Kościół radował.
4. Gdy Bogu chwałę oddając * sławimy ciebie, Wojciechu, * dopomóż iść twoim śladem, * by z tobą cieszyć się w niebie.
5. Niech Ojcu z Synem i Duchem * na wieki będzie podzięka * za śmierć męczeńską pasterza * i opiekuna ojczyzny. * Amen.
2. O witaj, mężu dostojny, * pomiędzy niebian chórami, * wysłuchaj nasze modlitwy * i Boga z nami uwielbiaj!
3. Zasiałeś ziarno cierpieniem * i mocą krwi twojej wzeszło, * niech w świetle Ojca dojrzewa, * by nim się Kościół radował.
4. Gdy Bogu chwałę oddając * sławimy ciebie, Wojciechu, * dopomóż iść twoim śladem, * by z tobą cieszyć się w niebie.
5. Niech Ojcu z Synem i Duchem * na wieki będzie podzięka * za śmierć męczeńską pasterza * i opiekuna ojczyzny. * Amen.
1. O święty Wojciechu, wielki nasz patronie! * Racz wesprzeć ojczyznę, błagamy pokornie, * która ma nadzieję i ufności w tobie, * wspomóż, nie daj zginąć w teraźniejszej dobie.
2. Ty byłeś patronem dobrym, miłosiernym * swą radą służyłeś powierzonym wiernym, * cały swój majątek dałeś im w ofierze, * utwierdzając mężnie w chrześcijańskiej wierze.
3. A jako apostoł pierwszy w pruskiej ziemi * głosiłeś Chrystusa słowami mocnymi, * niejedną zaś duszę między poganami * pozyskałeś niebu swymi naukami.
4. Z rąk pogan poniosłeś śmierć okrutnie srogą, * boś kroczył wytrwale Mistrza swego drogą, * a krew twoja święta przyniosła zysk taki, * że wiarę w Chrystusa przyjęli Prusacy.
5. Król zwiózł twoje ciało do Piastów stolicy, * tam hołdy odbiera w gnieźnieńskiej świątnicy. * Tam poprzez stulecia króle i cesarze * wespół z ludem polskim niosą serca w darze.
6. O Święty Wojciechu, przyczyń się za nami, * łaski nam wybłagaj twoimi modłami, * byśmy ojców naszych trzymali się wiary, * nie szczędząc ubogim należnej ofiary.
2. Ty byłeś patronem dobrym, miłosiernym * swą radą służyłeś powierzonym wiernym, * cały swój majątek dałeś im w ofierze, * utwierdzając mężnie w chrześcijańskiej wierze.
3. A jako apostoł pierwszy w pruskiej ziemi * głosiłeś Chrystusa słowami mocnymi, * niejedną zaś duszę między poganami * pozyskałeś niebu swymi naukami.
4. Z rąk pogan poniosłeś śmierć okrutnie srogą, * boś kroczył wytrwale Mistrza swego drogą, * a krew twoja święta przyniosła zysk taki, * że wiarę w Chrystusa przyjęli Prusacy.
5. Król zwiózł twoje ciało do Piastów stolicy, * tam hołdy odbiera w gnieźnieńskiej świątnicy. * Tam poprzez stulecia króle i cesarze * wespół z ludem polskim niosą serca w darze.
6. O Święty Wojciechu, przyczyń się za nami, * łaski nam wybłagaj twoimi modłami, * byśmy ojców naszych trzymali się wiary, * nie szczędząc ubogim należnej ofiary.
1. Sławny w męczenników gronie, * o Wojciechu, nasz patronie! * Za twe prace i cierpienia, * przyjmij od nas dziękczynienia.
2. O Wojciechu, nasz patronie, * zawsze stawaj nam w obronie, * a swoimi modlitwami * Boga prosić racz za nami.
3. Uproś i Bogarodzicę, * Maryję, czystą Dziewicę, * by za nami się wstawiała, * Syna swego ubłagała.
4. Boże, w świętych swych chwalebny, * co ich zsyłasz w czas potrzebny, * daj, niech dojdziem przez Wojciecha, * gdzie wieczysta jest pociecha.
2. O Wojciechu, nasz patronie, * zawsze stawaj nam w obronie, * a swoimi modlitwami * Boga prosić racz za nami.
3. Uproś i Bogarodzicę, * Maryję, czystą Dziewicę, * by za nami się wstawiała, * Syna swego ubłagała.
4. Boże, w świętych swych chwalebny, * co ich zsyłasz w czas potrzebny, * daj, niech dojdziem przez Wojciecha, * gdzie wieczysta jest pociecha.
1. Z weselem ducha sławimy cię, Marku, * pełni wdzięczności, że nas pouczyłeś * przez Ewangelię o życiu Jezusa, * Syna Bożego.
2. Jak twoja matka, darzyłeś miłością * Piotra Opokę, i za nim poszedłeś, * by wiernie zebrać głoszone przez niego * słowo Chrystusa.
3. Natchniony Duchem spisałeś w swej księdze * mowy i czyny wcielonej Mądrości, * przez które ludzie poznali na zawsze * drogę zbawienia.
4. Apostoł Paweł ukochał cię, Marku, * ty zaś za jego płomiennym przykładem, * cierpieniem, pracą i krwi swej ofiarą * Boga uczciłeś.
5. Niech twa przyczyna wyjedna nam łaskę, * byśmy się stali świadkami Jezusa, * a On niech raczy ukazać nam chwałę * swego oblicza. * Amen.
2. Jak twoja matka, darzyłeś miłością * Piotra Opokę, i za nim poszedłeś, * by wiernie zebrać głoszone przez niego * słowo Chrystusa.
3. Natchniony Duchem spisałeś w swej księdze * mowy i czyny wcielonej Mądrości, * przez które ludzie poznali na zawsze * drogę zbawienia.
4. Apostoł Paweł ukochał cię, Marku, * ty zaś za jego płomiennym przykładem, * cierpieniem, pracą i krwi swej ofiarą * Boga uczciłeś.
5. Niech twa przyczyna wyjedna nam łaskę, * byśmy się stali świadkami Jezusa, * a On niech raczy ukazać nam chwałę * swego oblicza. * Amen.
1. Ozdobo Sieny, święta Katarzyno, * do ciebie prośby lud Europy śle, * miej nas w opiece, dusze niech nie giną, * niech nas wspomaga wstawiennictwo twe!
2. Ducha Bożego światłem napełniona * zgłębiałaś prawdę Ewangelii słów. * Przemów dziś, święta Katarzyno, do nas, * swymi pismami i przykładem mów!
3. W trudnej epoce przyszło ci pracować, * gdy brat na brata swą gotował broń. * I nas wśród mroków swą mądrością prowadź, * przed nienawiścią i niewiarą chroń!
4. Orędowniczko zgody i pokoju, * twoim przykładem gorliwości świeć. * Naucz nas czerpać z miłosierdzia zdrojów * i tylko w Bogu zaufanie mieć.
5. Ty się trudziłaś, aby wiary ziarno * wzeszło i hojny przynosiło plon. * Spraw, niech nas ziemska nie usidli marność, * prowadź za sobą przed Wiecznego tron!
2. Ducha Bożego światłem napełniona * zgłębiałaś prawdę Ewangelii słów. * Przemów dziś, święta Katarzyno, do nas, * swymi pismami i przykładem mów!
3. W trudnej epoce przyszło ci pracować, * gdy brat na brata swą gotował broń. * I nas wśród mroków swą mądrością prowadź, * przed nienawiścią i niewiarą chroń!
4. Orędowniczko zgody i pokoju, * twoim przykładem gorliwości świeć. * Naucz nas czerpać z miłosierdzia zdrojów * i tylko w Bogu zaufanie mieć.
5. Ty się trudziłaś, aby wiary ziarno * wzeszło i hojny przynosiło plon. * Spraw, niech nas ziemska nie usidli marność, * prowadź za sobą przed Wiecznego tron!