Śpiewnik Siedleckiego
Pieśni ku czci Świętych Aniołów
Pieśni ku ich czci wyrażają wiarę w ich potężne wstawiennictwo i opiekę
Bóg powołał do istnienia aniołów. Ich zadaniem jest pomagać wszystkim tym, którzy pragną dostąpić zbawienia. Są oni duchami, które mają swoje określone role w dziele zbawczym. Oddajemy cześć archaniołom – Michałowi, Rafałowi i Gabrielowi oraz aniołom stróżom. Pieśni ku ich czci wyrażają wiarę w ich potężne wstawiennictwo i opiekę, którą pełnią zgodnie z Bożym planem zbawczym.
Świętych archaniołów Michała, Rafała i Gabriela (29 września)
1. Poślij nam, Panie, twego archanioła, * stróża pokoju, Michała! * Niech przed złem broni Świętego Kościoła, * by się mnożyła Twa chwała.
2. Niechaj i Gabriel, Twoja moc i siła, * zechce nas wspomóc w potrzebie, * aby się Twoja wola wypełniła * tak tu, na ziemi, jak w niebie.
3. Niech z lekarstwami na nasze choroby * przybędzie Rafał, druh miły, * niech będzie z nami dobrej, czy złej doby, * w drodze niech doda nam siły.
4. Niech nam nie szkodzi szatan w swojej złości, * archaniołowie niech strzegą, * byśmy w ich pieczy trwając w doczesności * doszli do szczęścia wiecznego!
5. Chryste, któremu, wielką czcią przejęty * chór archaniołów się kłania, * składamy Tobie z Ojcem, z Duchem Świętym * hołdy naszego oddania. Amen.
1. Wesołym sercem ku czci Najświętszemu, * krzyknijmy w głosy imieniu Pańskiemu; * bo dziś Gabryjel przybył złotopióry * z niebieskiej góry.
2. Jest to pośrednik i poseł noszący * wielkie poselstwa, światu zwiastujący * od majestatu skryte tajemnice * Bożej Stolicy.
3. Prześwietny Duchu! Zwiastuj nam żądany * ten pokój wieczny, na który czekamy; * byśmy po śmierci tam byli przyjęci, * gdzie żyją święci.
1. Książę niebieski, święty Michale, * ty sprawy ludzkie kładziesz na szalę! * W dzień sądu Boga na trybunale, * bądź mi patronem, święty Michale!
2. Za protektora bądź i patrona, * niech mnie wspomoże twoja obrona; * uśmierz czartowską zuchwałość srogą, * bądź przewodnikiem, bądź mi i drogą.
3. Gdy pójdę na sąd z ziemi mieszkania, * od piekielnego broń mnie karania * i od wiecznego wyzwól więzienia * dla najsłodszego Jezus imienia.
4. Niech po ostatnim żywota skonie * wnijdę za tobą, święty patronie, * tam gdzie jest żywot przy tym śpiewaniu * „Chwała, cześć Bogu, zastępów Panu”.
1. Rafale święty! Wielki archaniele, * podróżnik Tobiasz zyskał przez cię wiele: * tyś mu w zmartwieniu na pociechę dany, * z nieba posłany.
2. O ty, lekarzu, stróżu, przewodniku! * W różnych potrzebach dziwny pomocniku; * święty Rafale opiekuj się nami, * twymi sługami.
3. Racz być lekarzem, stróżem, wodzem naszym, * proś Boga za nas, jako za Tobiaszem, * byśmy pod rządem twym szczęśliwie żyli, * niebo zdobyli.
Ku czci świętych Aniołów Stróżów (2 października)
Aniele Boży, stróżu mój, * ty zawsze przy mnie stój. * Rano, wieczór, we dnie, w nocy * bądź mi zawsze ku pomocy. * Broń duszy i ciała mego, * i zaprowadź mnie do żywota wiecznego. * Amen.
1. Aniele, duchu wspaniały, * przez wieki z Bogiem wśród chwały, * żyjący szczęściem bez końca, * tyś w czasie ludzki obrońca.
2. Odkupić duszę Bóg raczył, * a tobie w straż ją przeznaczył, * by w szczęściu mogła przez ciebie * z nim wiecznie także żyć w niebie.
3. W opiekę wziąwszy grzesznego, * mnie broń od wszelkiego złego; * omijaj zasadzki wroga, * bezpiecznie prowadź do Boga.
4. Aniele Stróżu mój miły, * racz wspierać me słabe siły, * bym Bogu służąc cnotliwie, * do nieba doszedł szczęśliwie.
1. Aniele, stróżu duszy, * z pokorą błagam cię, * gdy myśl mnie ziemska wzruszy, * ach, nie opuszczaj mnie, * niech pod skrzydłami twymi, * złych marzeń pierzchnie rój, * ach wspieraj mnie na ziemi, * = Aniele Stróżu mój.
2. Jak gwiazdy promyk świeci, * twój obraz w nieba tle, * ku tobie duch mój leci, * do ciebie prośby śle. * Ty mi radami swymi * pociechy wlewasz zdrój; * ach, wspieraj mnie na ziemi, * = Aniele Stróżu mój!
3. Oświecaj myśli moje * przez wszystkie życia dni; * niech święte tchnienie twoje * do cnót pomaga mi. * Ach, nie gardź prośby mymi * i zawsze przy mnie stój, * ach, wspieraj mnie na ziemi, * = Aniele Stróżu mój!
1. Mój aniele ukochany, * coś za stróża jest mi dany od najmłodszych lat, * ty mnie strzeżesz dniem i nocą, * zawsze śpieszysz mi z pomocą, gdy mi grozi świat.
2. Chciałbym ciebie naśladować, * Boga tak, jak ty miłować, Bogu wiernym być. * Pomóż mi, aniele miły, * gdy mi w drodze braknie siły, razem ze mną idź!
1. O mój ty aniele złoty, * z samego nieba przychodniu! * Bądź przewodnikiem sieroty, * przez całe życie, dzień po dniu.
2. Prowadź mnie w wszystkie dni moje, * strzeż mnie też wśród nocy głuchej, * odpędzaj złych myśli roje * i wszystkie złowrogie duchy.
3. Głos twój niech na mnie wciąż woła, * abym do nieba szedł śmielej, * jak srebrny dzwonek z kościoła, * kiedy się dzionek zabieli.
4. Ja pragnę z tobą być w niebie * i Bogu śpiewać na chwałę, * wśród niebian widzieć i ciebie, * mieć szczęście przez wieki całe.
1. Poślij, o Panie, swego anioła, * aby mnie chronił wśród drogi. * Niechaj oddala od mego czoła * złych myśli rój złowrogi.
2. Po trudnych ścieżkach * z tobą niech kroczę, * abyś wspomagał mnie stale. * Niech z drogi Bożej nigdy nie zboczę, * zwyciężam zło wytrwale.